Santos wyjaśnił swoje decyzje przed meczem z Mołdawią. Dlatego w składzie nie ma Kamińskiego

Fernando Santos skomentował zmiany w składzie reprezentacji Polski. Portugalczyk wyjaśnił, dlaczego z Mołdawią od pierwszej minuty nie zagra Jakub Kamiński.
Przed Polakami trzeci mecz w eliminacjach mistrzostw Europy. Będą zdecydowanymi faworytami wyjazdowego spotkania z Mołdawią.
- Piłkarze doskonale wiedzą, co mają robić. Operować piłką, spychać rywala do obrony. Tylko kiedy realizuje się konkretne zadania, można wygrać - mówił Santos w "TVP Sport".
- Musimy wykonać swoją robotę. Wtedy zneutralizujemy atuty przeciwnika - dodał portugalski szkoleniowiec.
Santos dokonał kilku zmian w składzie w porównaniu do towarzyskiego meczu z Niemcami. W podstawowym składzie nie ma choćby Jakuba Kamińskiego, który był bardzo chwalony za swój występ. Zagra za to Arkadiusz Milik. Pełny skład prezentujemy TUTAJ.
- Bereszyński i Kamiński wykonali bardzo dużą pracę w meczu z Niemcami. Są zmęczeni. To nie jest kwestia dawania szans, ale rotowania siłami i dopasowywania zawodników do tego, jakiego meczu można się spodziewać - wyjaśnił Santos.
Na Meczykach prowadzimy już tekstową relację na żywo z meczu Polska - Mołdawia. Do jej śledzenia zapraszamy TUTAJ.