Sędziowski absurd na start Premier League. Oto stanowisko ligi [WIDEO]

Sędziowski absurd na start Premier League. Oto stanowisko ligi [WIDEO]
Twitter screen
Liverpool wygrał 4:2 z Bournemouth w meczu inaugurującym sezon Premier League. Jeszcze zanim minęło 15 minut gry, pojawiła się pierwsza wielka kontrowersja sędziowska.
Mimo że Liverpool pokonał Bournemouth na start ligowego sezonu 2025/26, to po pierwszym kwadransie spotkania mógł poczuć się oszukany. W 14. minucie doszło bowiem do sytuacji, w której gracz "Wisienek" cudem uniknął czerwonej kartki.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mowa o Marcosie Senesim. Argentyński stoper zatrzymał piłkę lecącą w stronę Hugo Ekitike. Problem w tym, że zrobił to... wyciągniętą do przodu ręką.
Według przepisów zawodnik, który powstrzymuje dogodną sytuację świadomym zagraniem ręką, powinien zostać ukarany czerwoną kartką. Brak wyrzucenia Senesiego z boiska przez arbitra wzbudził więc ogromne kontrowersje.
Do sytuacji odniesiono się na oficjalnym profilu Premier League Match Centre. Służy on wyjaśnianiu decyzji sędziowskich podjętych podczas meczów angielskiej elity.
- Decyzja sędziego o nieprzyznaniu czerwonej kartki Senesiemu została sprawdzona i potwierdzona przez VAR. Uznano, że nie było to wyraźne zagranie ręką ani uniemożliwienie strzelenia gola ze względu na odległość od bramki - napisano.
Adam - Kowalczyk
Adam KowalczykDzisiaj · 09:14
Źródło: Premier League Match Centre / Twitter

Przeczytaj również