Sensacja! Raphinha poza podium Złotej Piłki

Złota Piłka 2025 przyniosła sporo niespodziewanych rozstrzygnięć. Jedno z nich dotyczyło Roberta Lewandowskiego, który uplasował się na 17. pozycji, za plecami m.in. Viktora Gyokeresa i Viniciusa Juniora.

Ponadto szok wywołała zaledwie 11. lokata Pedriego, jednego z liderów Barcelony. Hiszpan zajął niższe miejsce niż choćby Cole Palmer czy Nuno Mendes.

Kolejna niespodzianka została ogłoszona przy wyczytywaniu wyników od trzeciej do dziesiątej pozycji. Okazało się, że zaledwie piąty był Raphinha. Brazylijczyka wyprzedzili nie tylko pierwszy Ousmane Dembele i drugi Lamine Yamal, ale i trzeci Vitinha z PSG oraz czwarty Mohamed Salah.

To sensacja, bo Raphinha typowany był minimum do najlepszej trójki. Głosujący wybrali jednak inaczej, mimo bilansu 34 goli i 25 asyst Brazylijczyka w sezonie 2024/25.

Piłkarz Barcelony pojawił się na gali w Paryżu wraz z rodziną, ale musiał obejść się smakiem - niemniej, była to jego najwyższa pozycja w Złotej Piłce w karierze.