Sensacyjna porażka Juventusu Turyn. Cristiano Ronaldo znów trafił i pobił kolejny rekord [WIDEO]

Spotkanie z Hellasem Werona od początku nie było łatwe dla Juventusu Turyn. Co prawda w 19. minucie bliski gola był Douglas Costa, który trafił w poprzeczkę, lecz dwie minuty później to beniaminek omal nie wyszedł na prowadzenie. Do siatki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego trafił Marash Kumbulla, ale po analizie VAR sędziowie dopatrzyli się minimalnego spalonego.

W 36. minucie bramkarza Hellasu omal nie pokonał Cristiano Ronaldo. Portugalczyk pomylił się bardzo nieznacznie - trafił w słupek. W drugiej połowie Portugalczyk dopiął swego i otworzył wynik spotkania. Tym samym zdobył gola w dziesiątym meczu Serie A z rzędu.

Jest to rekord, jeśli chodzi o drużynę Juventusu - do tej pory w dziewięciu meczach ligowych z rzędu gole zdobywał David Trezeguet. Jeśli chodzi o całą Serie A, to najlepsze osiągnięcie należy do Gabriela Batistuty. Argentyńczyk trafiał do siatki w jedenastu kolejnych spotkaniach.

Mimo gola Ronaldo Juventus sensacyjnie przegrał całe spotkanie. W 76. minucie piłkę na własnej połowie stracił Rodrigo Bentancur, a sytuację wykorzystał Fabio Borini. Dziesięć minut później o losach meczu przesądził natomiast Giampaolo Pazzini, który wykorzystał rzut karny i pokonał Wojciecha Szczęsnego po zagraniu ręką Leonardo Bonucciego.

Dzięki wygranej 2:1 Hellas Werona awansował na szóste miejsce w tabeli Serie A. Juventus nadal jest liderem, lecz jeszcze w tej kolejce z mistrzami kraju może zrównać się Inter Mediolan.