Sevilla pogratulowała Chelsea. W sieci burza. Poszło o... Marescę

W środowy wieczór Chelsea pokonała Real Betis w finale Ligi Konferencji. Mimo że "Los Verdiblancos" prowadzili już 1:0, koniec końców przegrali 1:4 i nie zdołali sięgnąć po trofeum.

"The Blues" do wygranej powiódł trener Enzo Maresca. Dla 45-letniego Włocha był to pierwszy sukces w roli szkoleniowca londyńczyków. W sieci pogratulowały mu jego dawne kluby.

Wśród nich znalazła się także Sevilla. Były pomocnik reprezentował jej barwy w latach 2005-2009, po epizodach w West Bromwich Albion, Juventusie oraz Fiorentinie.

- Gratulujemy naszemu drogiemu Enzo Maresce jego pierwszego europejskiego tytułu w roli trenera - napisał klub w mediach społecznościowych po ostatnim gwizdku.

Choć Sevilla nie zaczepiła we wpisie Realu Betis, za jawny atak uznał to prezydent Angel Haro. Według niego derbowi rywale postanowili jeszcze bardziej podburzyć zwaśnione strony.

- Przyznam, że nie widziałem tego postu. W każdym razie oni zaczęli teraz prowadzić kolejną wojnę - przekazał z irytacją. W internecie poparli go także sympatycy.

W ubiegłych rozgrywkach hiszpańskiej ekstraklasy Sevilla musiała uznać wyższość Realu Betis w tabeli. Skończyła na 17. pozycji, natomiast derbowi przeciwnicy - na szóstej lokacie.