Siedem goli w meczu rywala Legii. Spektakl w Lidze Konferencji [WIDEO]

Banik Ostrawa przegrał z Legią Warszawa (3:4 w dwumeczu) i spadł do III rundy kwalifikacji Ligi Konferencji. Tam trafił na Austrię Wiedeń.

Pierwsze spotkanie obu drużyn zostało rozegrane w czwartek na obiekcie w Ostrawie. Początek meczu należał jednak do gości. Już w 4. minucie prowadzenie ekipie z Wiednia dał Maurice Malone.

Prowadzenie Austrii utrzymywało się tylko do 36. minuty. Drużyna prowadzona przez Pavla Hapala szybko wskoczyła na odpowiednie tory i jeszcze przed przerwą zdołała wyjść na skromne prowadzenie. Najpierw do remisu (1:1) doprowadził Michal Kohut.

Tuż przed przerwą na 2:1 dla Banika trafił David Buchta. 26-latek zrehabilitował się za spudłowany rzut karny w meczu z Legią i uderzeniem sprzed pola karnego umieścił piłkę tuż przy słupku.

Zaraz po rozpoczęciu drugiej części meczu znów błysnął Buchta. Tym razem czeski pomocnik zaliczył asystę przy golu na 3:1 autorstwa Daniela Holzera. Wydawało się, że gospodarze pędzą po zwycięstwo.

Austria nie złożyła jednak broni i do samego końca walczyła o korzystny rezultat. W 67. minucie bramką kontaktową popisał się Dominik Fitz.

Lider środka pola drużyny z Wiednia wziął sprawy w swoje ręce i na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry powiększył swój dorobek o asystę. Podanie od 26-latka na gola (3:3) zamienił Manprit Sarkaria. Finalnie było to jednak za mało, aby sięgnąć po zwycięstwo.

W końcówce bohaterem Czechów został Erik Prekop. Słowacki atakujący trafił do siatki i zapewnił Banikowi Ostrawa cenny triumf 4:3. Rewanż zostanie rozegrany już 14 sierpnia w Wiedniu.