"Skończy na pustyni z wielbłądami". Były agent Verrattiego nie gryzł się w język. Skomentował wybór Włocha

Choć Paris Saint-Germain stawia Al-Hilal zaporowe warunki (pisaliśmy o tym TUTAJ), Marco Verratti nadal ma szansę zmienić klub w obecnym oknie transferowym. Saudyjski klub jest bardzo zainteresowany usługami 30-letniego pomocnika i niewykluczone, że jego włodarze zdecydują się rozbić bank, aby go pozyskać.

Na temat przyszłości Włocha wypowiedział się jego były agent, Donato Di Campli. W wywiadzie dla "TV Play" skrytykował on zarówno decyzję zawodnika o przeniesieniu się do Arabii Saudyjskiej, jak i jego działania sprzed kilku lat.

- Marco brakowało jaj, by wytrzymać pozostałe osiem miesięcy kontraktu z PSG. W 2017 roku mógł odejść do Barcelony i zrobić inną karierę. Bał się jednak stawić czoła ludziom w Paryżu i się ugiął. Gdy tylko wybrał tę drogę, jego kariera dobiegła końca. Będzie bardzo bogatym człowiekiem, ale nigdy nie będzie mistrzem - powiedział Di Campli.

- Czy Verratti zagra w Arabii Saudyjskiej? Według moich informacji tak się stanie. Zarobi dużo pieniędzy, ale skończy na pustyni z wielbłądami - dodał.

Kontrakt Verrattiego z Paris Saint-Germain jest ważny do końca czerwca 2026 roku. Został przedłużony w grudniu. Poprzednia umowa wygasała dwa lata wcześniej.

To nie jedyna gwiazda, na którą Al-Hilal zagięło parol. Do klubu w obecnym oknie transferowym dołączyli już Kalidou Koulibaly, Sergej Milinković-Savić oraz Ruben Neves. Planowano również ściągnięcie do drużyny Kyliana Mbappe, jednak wobec odrzucenia propozycji przez Francuza Saudyjczycy spróbują wykupić z Napoli Victora Osimhena. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.