Skorża wściekł się po blamażu. "Messi k***a. C***a pokazałeś"

W sezonie 2014/2015 ekipa ze stolicy Wielkopolski miała sporą szansę na krajowy dublet. Wygrała rozgrywki ligowe, a w Pucharze Polski dotarła do finału.

Niewiele brakowało jednak, aby w półfinale gigantyczną sensację sprawili Błękitni Stargard. Ówczesny drugoligowiec na własnym stadionie wygrał z Lechem 3:1.

W rewanżu "Kolejorz" awansował po dogrywce. Po meczu w Stargardzie w prawdziwą furię wpadł ówczesny trener Lecha, Maciej Skorża.

Po latach o reakcji szkoleniowca na Kanale Sportowym opowiedział Dariusz Formella. Uwaga trenera skupiła się na nim oraz na Dawidzie Kownackim, który dopiero rozpoczynał wówczas karierę.

- Wchodzimy do szatni po meczu, trener Skorża po takich spotkaniach wpadał w furię. Rugał całą drużynę, a potem przyszedł do nas: "Formella, Kownacki, Wy talenty. Messi k***a. Że nie grasz? Że mało grasz? Dzisiaj grałeś 90 minut i co pokazałeś? C***a pokazałeś. A Ty, "Kownaś", co? Za granicę chcesz wyjechać, a z Błękitnymi nie umiesz nikogo okiwać" - wspomina Formella.

- Zrugał nas, skupiło się to wtedy na nas. Miałem 19 lat, "Kownaś" chyba 17, wróciliśmy do autokaru, głowa w szybę. Jedziemy tacy stłamszeni całą drogę... głowa w szybę i depresja - dodał.