Słabiutki występ FC Barcelony, ciężary pomimo gry w przewadze. Raphinha uratował "Blaugranę" [WIDEO]

Słabiutki występ FC Barcelony, ciężary pomimo gry w przewadze. Raphinha uratował "Blaugranę" [WIDEO]
Screen Twitter
FC Barcelona pokonała UD Las Palmas 1:0 (0:0). Powody do zadowolenia są niewielkie, "Blaugrana" z trudem wykorzystała fakt, że rywale przez większość czasu grali w osłabieniu.
UD Las Palmas miało prosty plan na sobotnie spotkanie - przetrwać. Było to jednak trudne, wszak FC Barcelona atakowała od samego początku. Gościom sprzyjała jednak wielka nieskuteczność gospodarzy, którzy, jakby tego było mało, regularnie łamali linię spalonego.
Dalsza część tekstu pod wideo
Z tego względu nie uznano trafienia Roberta Lewandowskiego. Uśmiech stracił też Raphinha, który w 19. minucie fetował gola, ale VAR powstrzymał go przed prawdziwym wybuchem radości. Kompletnie zawodził też Lamine Yamal, młodziutki zawodnik nie potrafił się przebić przez defensywę rywali.
Odpowiedzią na problemy "Blaugrany" był koszmarny faul w wykonaniu Alvaro Vallesa. Golkiper UD Las Palmas staranował Raphinhę poza polem karnym i został wyrzucony z boiska w 24. minucie.
Mimo tego, że FC Barcelona grała w przewadze, to wciąż miała problemy z realnym zagrożeniem bramce rywala. W grze faworytów pojawiało się zbyt dużo niedokładności, udało się oddać zaledwie jeden celny strzał. Bezradni byli Lewandowski oraz wyjątkowo aktywny Raphinha.
Po zmianie stron gra "Blaugrany" wcale nie wyglądała lepiej. Na konkret trzeba było poczekać aż do 59. minuty. Wpuszczony na boisko Joao Felix posłał bardzo dobre dośrodkowanie do Raphinhi, a ten uderzeniem głową otworzył wynik rywalizacji.
W 78. minucie wspomniany już Felix zmarnował doskonałą okazję. Portugalczyk musiał jedynie dołożyć nogę do piłki, ale zrobił to na tyle źle, że futbolówka odbiła się od poprzeczki.
Niedługo później z boiska ściągnięty został Robert Lewandowski. Reprezentanta Polski zastąpił Vitor Roque. Doświadczony napastnik zdołał jednak "wysępić" jeszcze żółtą kartkę za opóźnianie zmiany, wobec czego opuści mecz z Cadiz.
W końcówce spotkania UD Las Palmas zdołało jeszcze postraszyć gospodarzy, ale Moleiro nie zdołał oddać celnego strzału. Skończyło się na mało chwalebnym 1:0 (0:0) dla FC Barcelony, która umocniła się na drugim miejscu w tabeli.
Redakcja meczyki.pl
Hubert Kowalczyk30 Mar · 22:59
Źródło: własne

Przeczytaj również