Śląsk Wrocław. Lavicka: Zapytajcie moich piłkarzy, czy zawsze zachowuję się spokojnie

Lavicka może sprawiać wrażenie spokojnego szkoleniowca, jednak w rzeczywistości Czech bywa ostry i nieprzyjemny dla swoich piłkarzy.

- Jestem demokratą, ale nie zawsze tak się da. Nie mam problemu, żeby coś przekazać w zdecydowany sposób. Trzeba jednak wiedzieć kiedy to zrobić i co się chce przez to osiągnąć - stwierdził w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

- Zapytajcie graczy Śląska, czy zawsze zachowuję się spokojnie, jak podczas konferencji prasowych - dodał.

Lavicka podkreśla, że jako dziecko odebrał surowe wychowanie od swoich rodziców.

- W domu nauczono mnie szacunku do innych i ich pracy, a na boisku charakteru wojownika. Ojciec był dość wymagający. Pracował w fabryce, ale był też bramkarzem - zakończył.