Śląsk Wrocław lepszy od Cracovii. Dwa gole Erica Exposito

Śląsk objął prowadzenie w 17. minucie. Po dośrodkowaniu Stigleca obrońcom odskoczył Exposito i bez problemu wpakował piłkę do bramki.

Pięć minut później było już 2:0. Znów asystę na swoim koncie zapisał Stiglec. Po jego zagraniu na listę strzelców wpisał się Golla.

Cracovia złapała kontakt z gospodarzami krótko po rozpoczęciu drugiej połowie. Golla tym razem był negatywnym bohaterem - po jego faulu na Piszczka sędzia Jakubik zarządził rzut karny. Jego pewnym egzekutorem był Hanca.

Goście nie zdołali jednak wyrównać. Śląsk zadał decydujący cios w 65. minucie. Po nieudanym wybiciu Loshaja piłka trafiła do Expisto, a ten mocnym strzałem umieścił ją pod poprzeczką bramki Niemczyckiego.

Cracovia nie wykorzystała swojej szansy w końcówce. Jakubik przyznał jej kolejny rzut karny, a w dodatku za drugą żółtą kartkę wyrzucił z boiska Stigleca. Tym razem Hanca nie trafił do siatki - jego uderzenie zatrzymał Putnocky.