Słynny klub wystawił w składzie... 14-latka. Słono za to zapłaci

Słynny klub wystawił w składzie... 14-latka. Słono za to zapłaci
Źródło: Eintracht Frankfurt / materiały prasowe
Eintracht otrzymał niespodziewaną karę. Klub dostał po kieszeni za błąd popełniony w... przedsezonowych sparingach.
Eintracht Frankfurt zajął trzecią pozycję w zakończonej niedawno kampanii Bundesligi. Lepsi od podopiecznych Dino Toppmoellera byli jedynie gracze Bayernu oraz Bayeru Leverkusen.
Dalsza część tekstu pod wideo
Szkoleniowiec nie zamierza spoczywać na laurach w walce o najwyższe lokaty czy niezły wynik w Lidze Mistrzów. Zaraz po zakończeniu rozgrywek zarządził rozegranie kilku sparingów.
Szansę na pokazanie się zyskało kilku młodzieżowych piłkarzy. Wśród nich znalazł się Niko Ilicević, bratanek byłego zawodnika szeregu klubów Bundesligi Ivo Ilicevicia. Zagrał w dwóch meczach.
Mowa o spotkaniach z Geislitz (14:0) czy Weimarem (7:1). W obu starciach z ekipami z niższych lig 14-letni Niemiec wpisał się na listę strzelców. Teraz klub spotkała jednak za to... kara.
Eintracht złamał przepisy dotyczące wystawiania w składzie młodzieżowych graczy. Jak się okazuje, nikt w klubie nie miał pojęcia, że reguły obejmują nie tylko ligę czy puchary, lecz także sparingi.
Tym samym Ilicević nie mógł zostać desygnowany do składu, ponieważ nie ukończył 16. roku życia. Nieważne, że występuje w ekipie U-17. Klub ukarano grzywną w wysokości 20 tysięcy euro!
- Decyzja o jego wystawieniu do gry, choć ma tylko 14 lat, została podjęta w trosce o jego rozwój. Biorę za to odpowiedzialność, bo to był mój wybór - przyznał dyrektor sportowy Markus Kroesche.
Ilicević jest ofensywnym pomocnikiem. Eintracht jest jego pierwszym klubem. Występuje w nim od ósmego roku życia. Możliwe, że niebawem usłyszymy o nim nie tylko w kontekście kar.
Redakcja meczyki.pl
Michał BonclerDzisiaj · 10:15
Źródło: Bild

Przeczytaj również