Spektakularny gol Paulo Dybali! AS Roma zdemolowała kolejnego rywala [WIDEO]

Nicola Zalewski po raz kolejny rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Na lewej obronie zagrał Angelino, a na skrzydłach wystąpili Stephan El Shaarawy i Paulo Dybala.

Od pierwszego gwizdka aktywny był Bryan Cristante. W 7. minucie Włoch nie wykorzystał dobrej centry Angelino. Następnie Michele Di Gregorio obronił strzał Lorenzo Pellegriniego. W odpowiedzi zaatakowali gospodarze. Milan Djurić był o włos od strzelenia gola. Piłka po uderzeniu Bośniaka odbiła się od słupka.

Wydawało się, że Roma obejmie prowadzenie w 18. minucie. Wtedy Cristante trafił do siatki, wykorzystując podanie Paulo Dybali z lewego skrzydła. Gol nie został jednak uznany z powodu spalonego.

W 26. minucie kontuzji doznał Rasmus Kristensen. Awaryjnie z ławki rezerwowych wstał Zeki Celik.

Roma zanotowała piorunującą końcówkę pierwszej połowy. W 38. minucie Lorenzo Pellegrini zwiódł rywala na 16. metrze, po czym posłał precyzyjny strzał, którym zaskoczył Di Gregorio.

Przy pierwszej bramce kluczowe podanie zanotował Romelu Lukaku. W 42. minucie Belg do asysty dołożył jeszcze gola. Rzymianie do przerwy prowadzili 2:0.

W drugiej połowie Monza chciała odrobić straty. Milan Djurić i Dany Mota nie znaleźli jednak drogi do bramki.

W 63. minucie Dybala strzelił pięknego gola. Reprezentant Argentyny idealnie uderzył z rzutu wolnego. Napastnik po raz 12. trafił do siatki w tym sezonie Serie A.

W 82. minucie na listę strzelców wpisał się Leandro Paredes. Środkowy pomocnik wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Deanie Huijsenie. Wynik meczu ustalił Andrea Carboni, który popisał się ładnym uderzeniem.

Roma wygrała 4:1 i awansowała na piąte miejsce w tabeli. Monza jest na 11. lokacie.