Sporting Lizbona pokonał po rzutach karnych FC Porto i wygrał Puchar Portugalii

Sporting Lizbona pokonał po rzutach karnych FC Porto 5:4 w sobotnim finale rozgrywek o Puchar Portugalii. Po 90 minutach było 1:1, a po dogrywce 2:2.
Na Estadio Nacional w Oeiras prowadzenie "Smokom" zapewnił cztery minuty przed przerwą Tiquinho Soares. Brazylijczyk zaskoczył golkipera rywali strzałem głową po dośrodkowaniu Meksykanina Hectora Herrery. "Lwy" wyrównały w ostatniej minucie pierwszej połowy, kiedy to skutecznie przymierzył zza linii pola karnego Bruno Fernandes.
Cztery minuty przed zakończeniem pierwszej części dogrywki "Lwy" przybliżył do trofeum płaskim strzałem z kilku metrów Bas Dost. Na trafienie Holendra odpowiedział jednak skutecznie głową z bliska w ostatniej minucie drugiej części dogrywki Brazylijczyk Felipe.
"Lwy" w konkursie rzutów karnych zachowały jednak więcej zimnej krwi i po raz siedemnasty w historii wywalczyły Puchar Portugalii. Po raz ostatni stołeczny zespół triumfował w tych rozgrywkach w 2015 roku.