Spryt Pawłowskiego i kolejne trzy punkty! Widzew Łódź sensacyjnym wiceliderem Ekstraklasy [WIDEO]

Widzew Łódź był zdecydowanym faworytem starcia beniaminków Ekstraklasy. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia znajdują się w świetnej formie i w piątek stanęli przed szansą na, przynajmniej tymczasowe, wdarcie się do ścisłej czołówki ligi.

Gospodarze bardzo szybko starali się narzucić swoje warunki gry i dłużej utrzymywali się przy piłce. Miedź natomiast niekoniecznie usiłowała rywalom przeszkadzać, czego efektem był gol Bartłomieja Pawłowskiego.

Napastnik łodzian wykorzystał opieszałość przeciwników i sprytnie uderzył z dystansu. Od 8. minuty przyjezdni musieli gonić wynik.

Było to jednak bardzo trudne, bowiem Widzew nie zdejmował nogi z gazu. W 15. minucie przed dobrą szansą stanął Terpiłowski, lecz jego starania zablokował bramkarz rywali.

Zwrot akcji nastąpił w 30. minucie, gdy legniczanie w końcu się przebudzili. Szczęścia próbował Hernandez, którego strzał z linii bramowej wybił Szota.

Ostatecznie Widzew prowadził do przerwy i mógł być z tego wyniku częściowo zadowolony. W 39. minucie gospodarze sprowokowali tłok w polu karnym przyjezdnych, lecz nikt nie zdołał pokonać Abramowicza.

Po zmianie stron sytuacja na boisku nieco się wyrównała. Widzew próbował ze starych fragmentów gry, zaś Miedź powstrzymywał Ravas.

Koniec końców przyjezdni nie zdołali doprowadzić do remisu. W końcówce ich akcje zaczepne były skutecznie neutralizowane przez łodzian, którzy utrzymali korzystny dla nich rezultat.

Zwycięstwo 1:0 (1:0) sprawiło, że Widzew Łódź wskoczył na drugie miejsce w tabeli Ekstraklasy. Miedź Legnica okupuje ostatnią pozycję.