Stokowiec: Dawaliśmy się łapać na kontry

"Miedziowi" doznali w ten sposób trzeciej porażki w sezonie i spadli na czwarte miejsce w tabeli. Do prowadzącego Górnika Zabrze ekipa z Dolnego Śląska traci trzy punkty.

- Mecz źle się dla nas zaczął. Wyszliśmy składem mocno ofensywnym, dawaliśmy się łapać na kontry - wyznał Stokowiec dla oficjalnej strony dwukrotnych mistrzów Polski.

- W drugiej połowie odzyskaliśmy balans między ofensywą a defensywą. Wróciliśmy do gry, zdobyliśmy gola kontaktowego. Mecz był otwarty, dążyliśmy do zdobycia kolejnego gola. Jagiellonia też miała swoje sytuacje - kontynuował opiekun "Miedziowych".

- W drugiej połowie pokazaliśmy, że możemy być groźni, mimo pewnych ubytków kadrowych. Mecz mógł się podobać kibicom, niestety dla nas skończył się gorzką pigułką. Już myślimy o meczach, które nas czekają w najbliższej przyszłości - dodał Stokowiec.

(za zaglebie.com)