Święcicki ostro o transferze gwiazdy Legii. "Żenująca, skandaliczna kwota"

O nadchodzącym transferze Morishity do Blackburn jako pierwszy poinformował w minioną niedzielę Łukasz Olkowicz z Przeglądu Sportowego.

- Pożegnał się z kolegami. Jest już w Anglii - mogliśmy wówczas przeczytać.

Legia na sprzedaży Japończyka ma zarobić nieco ponad dwa miliony euro. Nie brakuje głosów, że jest to kwota zdecydowanie zbyt niska. Podobne zdanie w tej sprawie ma Mateusz Święcicki, który w programie na kanale Meczyki nie gryzł się w język.

- Kwota dwóch milionów euro jest żenująco niska jak na realia 2025 roku – mogła robić wrażenie kilkanaście lat temu, ale nie teraz - stwierdził dziennikarz Eleven Sports.

- Jest jedno określenie, które idealnie oddaje wiele sytuacji w polskiej piłce, a jego autorem jest Zbigniew Boniek: "wiele rzeczy wynika po prostu z biedy". Mocne słowa, ale chyba najlepiej opisują obecną sytuację z Morishitą. Zgadzam się z kibicami, że to skandaliczna kwota. Dwa miliony euro za tego gracza, to chyba największe rozczarowanie tego okna transferowego, jeśli chodzi o odejścia wartościowych zawodników z Ekstraklasy - dodał Święcicki.

Portal Transfermarkt wycenia Morishitę na trzy milion euro. Do tej pory japoński pomocnik rozegrał w barwach “Wojskowych” 78 meczów. Strzelił w nich 15 goli i zanotował 15 asyst.