Świetna seria Aston Villi trwa, wysoka wygrana w ważnym meczu. Dublet Dougasa Luiza, cały mecz Casha [WIDEO]

Podopieczni Unaia Emery'ego przystępowali do starcia z "Młotami" z serią czterech ligowych spotkań bez porażki. Od początku meczu to właśnie oni ruszyli do ataku.

Ekipa z Birmingham miała kilka dobrych okazji na gola. W 12. minucie znakomitą interwencją popisał się Alphonse Areola, który obronił zmierzający w samo okienko strzał Douglasa Luisa. Po chwili fatalne pudło w stuprocentowej sytuacji zaliczył natomiast Ollie Watkins.

W 30. minucie wysiłki Aston Villi przyniosły wreszcie skutek. Tym razem Areola mógł zachować się nieco lepiej, ale dał się zaskoczyć Luizowi. Dzięki bramce Brazylijczyka do przerwy gospodarze prowadzili 1:0.

Na początku drugiej części gry podopieczni Emery'ego zadali kolejny cios. Alvarez faulował Konsę w polu karnym, a do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Luiz. Także tym razem się nie pomylił.

West Ham szybko na to odpowiedział, choć trzeba przyznać, że gol Jarroda Bowena był dość przypadkowy. Bramkarza Aston Villi zaskoczył bowiem rykoszet - piłka odbiła się od Pau Torresa. Bramka napędziła jednak "Młoty". W jednej z sytuacji podbramkowych sytuację wślizgiem uratował Matty Cash.

Nie był to koniec strzelania na Villa Park. W końcówce meczu kolejny cios zadał bowiem Leon Bailey. Dzięki temu Aston Villa dopisała do konta trzy punkty i awansowała na piąte miejsce w tabeli. West Ham jest dziewiąty.