Szalony dzień w Barcelonie! Zapadła decyzja ws. Xaviego

Hiszpański szkoleniowiec zapowiedział swoje odejście z Barcelony pod koniec stycznia. W ostatnich tygodniach coraz więcej mówiło się, że dojdzie do zwrotu akcji i 44-latek pozostanie na stanowisku.

Sądnym dniem w Barcelonie okazała się środa. W hiszpańskich mediach zaczęły pojawiać się informacje o kolejnym zwrocie i prawdopodobnym odejściu Xaviego. Takie rozwiązanie miało zbywać popularność wśród najważniejszych ludzi w klubie. Wskazywały na nie też przecieki z rozmowy Xaviego z Deco. Szkoleniowiec miał być nawet urażony warunkami dalszej współpracy, które przedstawił mu dyrektor sportowy. Dotyczyły one m.in. zmian w sztabie szkoleniowym.

Xavi po spotkaniu z Deco udał się na rozmowę z Joanem Laportą. W jej trakcie doszło do kolejnego zwrotu. Hiszpan ma jednak dalej pracować w Barcelonie i wypełnić kontrakt obowiązujący do końca czerwca 2025 roku!

Taką informację zgodnie podało szereg źródeł. Wśród nich są m.in. Mundo Deportivo, Helena Condis z radia COPE i Mateo Moretto z Relevo.

- Podczas ostatniego spotkania z Laportą strony zgodziły się we wszystkim i potwierdziły, że wspólnie idą do przodu - przekazał ostatni z dziennikarzy.

W środę głos w sprawie przyszłości Xaviego zabierze Laporta. Prezydent Barcelony ma w klubowych mediach wyjaśnić to, co wydarzyło się w klubie.