Szalone wydatki Bayernu na trenerów. Kwota zwala z nóg

Wszystko wskazuje na to, że wkrótce zakończy się serial o wyborze nowego trenera Bayernu. Niespodziewanie zostanie nim Vincent Kompany.

Belg w zakończonym niedawno sezonie spadł z Premier League z Burnley. Bayern musiał go wykupić z tego klubu. Zdaniem Bilda zapłaci 10,5 mln euro, a jeśli Kompany odniesie sukcesy, będzie musiał dołożyć premię.

To kolejny spory wydatek Bayernu na nowego trenera. Bild twierdzi, że monachijski klub w ciągu trzech ostatnich lat przeznaczył na szkoleniowców aż 62,5 mln euro! To suma kwot odstępnego, wynagrodzeń i odpraw.

Wspomnianą kwotę wydano tylko na trzech szkoleniowców. Pierwszym z nich był Julian Nagelsmann. Ściągnięcie go do Bayernu z Lipska było bardzo kosztowne. Bawarczycy zapłacili aż 20 mln euro, ale młodemu szkoleniowcowi dali popracować tylko przez nieco ponad półtora roku.

Spore pieniądze Bayern stracił też na przedwczesnym rozstaniu z Thomasem Tuchelem. Niemiec ma otrzymać odprawę w wysokości 10 mln euro.

Nagelsmann prowadzi reprezentację Niemiec. Tuchel myśli o powrocie do Premier League. Jeśli zwiąże się z nowym klubem, Bayern oczywiście nie dostanie żadnej rekompensaty.