Szczęsny: Najważniejsze, że nie przegraliśmy

Reprezentacja Polski wciąż nie wygrała za kadencji Jerzego Brzęczka, ale remis z Portugalią pozwolił nieco osłodzić słabe półrocze.

- Nie był to najgorszy mecz w naszym wykonaniu. Oczywiście, przyjemniej byłoby wygrać, ale remis na ciężkim terenie może cieszyć. Staraliśmy się grać na dobrym poziomie przez całe spotkanie, stworzyliśmy więcej okazji niż przeciwnik. Uważam, że rozegraliśmy naprawdę dobry mecz i to nie dlatego, że Portugalczycy ostatnie 25 minut musieli sobie radzić ze stratą jednego zawodnika. Nie odstawaliśmy od nich nawet, gdy grali w komplecie - uważa Szczęsny.

Bramkarz Juventusu uważa, że biało-czerwonym niewiele zabrakło do zwycięstwa z Portugalią.

- Może powinniśmy bardziej zaryzykować? Nie wiem. Najważniejsze, że tego spotkania nie przegraliśmy ze względu na rozstawienie w pierwszym koszyku. Trzeba uszanować ten punkt - podkreśla Szczęsny.