Szczęsny zabrał głos ws. rządów Kuleszy. "Głupi nie jestem" [WIDEO]

Cezary Kulesza nie miał kontrkandydata w tegorocznych wyborach, toteż samo głosowanie okazało się formalnością. Dotychczasowy prezes otrzymał 98 głosów poparcia na 118 delegatów, co zapewniło mu drugą kadencję.

Wiele osób podchodziło krytycznie do takiego rozstrzygnięcia, nawet jeśli doszło do kilku poważnych zmian w samym Zarządzie PZPN. Wygląda na to, że większych powodów do optymizmu nie widzi między innymi Wojciech Szczęsny. Zawodnik Barcelony dość kąśliwie skomentował dokonania Kuleszy.

- Nie mamy relacji poza reprezentacją. Nawet nie mam do niego numeru - wyznał Szczęsny w rozmowie z Foot Truckiem.

- Mógłbym ocenić tę minioną kadencję, ale tego nie zrobię, bo głupi nie jestem. Uważam, że to nie kapitan [Robert Lewandowski - przyp. red.] był największym problemem reprezentacji Polski w ostatnich latach - dodał.

- Co było tym problemem? Uważam, że cała struktura nie wygląda obiecująco - podsumował.