Szok w Premier League. Może nie przetrwać nawet miesiąca
Przygoda Ange'a Postecoglou z Nottingham Forest może być bardzo krótka. John Percy z The Telegraph podał, że Australijczykowi grozi zwolnienie.
Na początku września włodarze z City Ground zwolnili Nuno Espirito Santo. Portugalczyk nie notował szczególnie złych wyników, ale w trakcie okienka krytykował działania klubu na rynku transferowym. Evangelos Marinakis nie zamierzał tego tolerować.
Następcą Espirito Santo został Ange Postecoglou. W jego debiucie Nottingham przegrało 0:3 z Arsenalem. Następnie odpadło z Carabao Cup, ponosząc porażkę 2:3 przeciwko drugoligowemu Swansea.
W sumie Australijczyk poprowadził Forest w sześciu meczach, a jego bilans to dwa remisy i cztery porażki. Ostatnio angielski zespół poległ 2:3 z Mitdjylland w Lidze Europy.
Portal Opta wyliczył, że Postecoglou jest pierwszym trenerem Nottingham od 100 lat, który nie wygrał żadnego z pierwszych sześciu spotkań. W 1925 roku przytrafiło się to Johnowi Baynesowi.
Według doniesień The Telegraph posada Postecoglou jest zagrożona. Jeśli w niedzielę Nottingham przegra z Newcastle na wyjeździe, 60-latek może zostać zwolniony.
Aktualnie ekipa Forest plasuje się na 17. miejscu w Premier League. Newcastle zajmuje 15. lokatę.