W ten sposób FC Barcelona chce uhonorować legendy klubu. Jedno nazwisko zaskakuje, kibice są niezadowoleni

Przed rozpoczęciem obecnego sezonu ruszyła długo wyczekiwana przebudowa Camp Nou. Obiekt, który od wielu lat jest domem Barcelony, ma zostać oddany do użytku w listopadzie 2025 roku.

Z informacji podanej przez kataloński Sport wynika, że działacze mistrza Hiszpanii już wiedzą, jak wykorzystać nowy stadion do uhonorowania zasłużonych piłkarzy. W zależności od numeru bramy wejściowej na obiekcie, będzie ona nosiła nazwisko gracza, któremu odpowiada dana liczba na koszulce.

Brama numer 10 miałaby zostać nazwana imieniem Leo Messiego. Na chwilę obecną nie wiadomo jednak, ilu zawodników chciałby w ten sposób uhonorować kataloński klub.

Według dziennikarzy swoje wejście na stadionie miałby także Sergi Roberto. Do wielokrotnego reprezentanta Hiszpanii należałaby brama numer 20. Wyróżnienie 32-latka nie wszystkim przypadło jednak do gustu. Część kibiców nie zgadza się z wyróżnieniem dla pomocnika.

- Roberto nie może być najlepszym piłkarzem z numerem 20, którego Barcelona kiedykolwiek miała w swoim zespole. Nie hejtuję go, ale po prostu jestem zaskoczony - napisał jeden z internautów.

Sergi Roberto występuje w Barcelonie od początku zawodowej kariery. W barwach mistrza Hiszpanii rozegrał on łącznie 363 mecze, zdobył w nich 19 bramek oraz zanotował 41 asyst.