Tak Giroud powitał się z nowym klubem. Aż wszedł na stół [WIDEO]

Po roku spędzonym w Los Angeles FC Olivier Giroud wrócił do Europy. Po grze w Tours, Montpellier, Arsenalu, Chelsea oraz Milanie postanowił wrócić do ojczyzny. Został graczem Lille.

Francuski napastnik podpisał roczny kontrakt. Został następcą Jonathana Davida, który przeniósł się do Juventusu. Ma zaprowadzić klub do wielu sukcesów w europejskich pucharach.

Niedawno Giroud wrócił z wakacji i zapoznał się z nowymi klubowymi kolegami, a ci przygotowali dla niego na start wyzwanie. Na powitanie z ekipą snajper miał zaprezentować umiejętności wokalne!

Tyle dobrego, że podopieczni Bruno Genesio pozwolili goleadorowi wybrać, co ma zaśpiewać. Ostatecznie postawił na hitowy singiel "Aicha" autorstwa algierskiego wykonawcy Khaleda.

Po chwili Giroud wszedł na stół ku aplauzowi pozostałych graczy, zgarnął udającą mikrofon butelkę i ruszył do boju. Nie brakowało śmiechu, jednak na koniec osobliwego koncertu wszyscy byli pod wrażeniem.

Lille uplasowało się w minionym sezonie na piątym miejscu w tabeli Ligue 1. Zagra zatem w fazie ligowej Ligi Europy. Nową kampanię rozpocznie od ligowego starcia ze Stade Brestois.