Tak ma grać Widzew. Nowy trener złożył obietnicę kibicom

Informacja o zmianie trenera w Widzewie spadła jak grom z jasnego nieba. W środę łódzki klub poinformował o rozstaniu z Patrykiem Czubakiem i zatrudnieniu w jego miejsca Jovićevicia. Chorwat w przeszłości pracował m.in. w Łudogorcu Razgrad, Szachtarze Donieck czy Dinamie Zagrzeb.

Nowy trener związał się z Widzewem do końca czerwca 2027 roku. Na jego ławce rezerwowych zadebiutuje już w piątek. Łodzianie zagrają u siebie z Radomiakiem.

- To wielki klub, a dla mnie to wielki przywilej, że będę walczyć o powrót zespołu do wielkich sukcesów. Obiecuję, że będziemy walczyć w każdym spotkaniu tak jakby to był nasz ostatni mecz w karierze - mówił Jovićević na swojej pierwszej konferencji prasowej w Łodzi.

- Chcę, żeby Widzew dominował na boisku. Ale musimy być gotowi na wszystko podczas meczu. Zespół musi umieć zareagować na różne sytuacje. Chcę też jednak dać piłkarzom pewną swobodę na murawie - tłumaczył swój pomysł na grę.

Jovićević rozstał się z Łudogorcem po zakończeniu poprzedniego sezonu. Twierdzi, że ofert mu nie brakowało.

- Od początku widziałem wielką energię i pasję ludzi w Widzewie. Wizja była dla mnie bardzo atrakcyjna. Mimo innych ofert, ta z Widzewa była dla mnie najlepsza - podsumował Chorwat.