Tak Nagelsmann ocenił występ Lewandowskiego. "Widać było, że jest niebezpieczny"

Chociaż przez większość spotkania to Barcelona była stroną dominującą, Bayern okazał się skuteczniejszy pod bramką przeciwnika. Za sprawą Lucasa Hernandeza i Leroya Sane zdobył dwie bramki i wygrał 2:0.

- W pierwszej połowie nie potrafiliśmy odnaleźć swojej gry. Zostawialiśmy rywalom zbyt wiele miejsca i musieliśmy polegać na interwencjach Neuera. Barça miała więcej okazji, kontratakowała. Jednak w drugiej połowie graliśmy lepiej, z większą szybkością. Lepiej broniliśmy, a w ataku strzeliliśmy dwa gole, które dały nam spokój. Barcelona była lepsza w pierwszej połowie, a my w drugiej, różnica polega na tym, że byliśmy skuteczniejsi i dlatego wygraliśmy - powiedział po meczu menedżer Bayernu, Julian Nagelsmann.

Niemiecki szkoleniowiec ocenił też występ Roberta Lewandowskiego, choć nie chciał mocno rozwodzić się nad Polakiem.

- Grał dobrze, ale nie strzelił gola, co jest dla nas pozytywne. Widać było, że jest niebezpieczny, przede wszystkim w pierwszej połowie. W drugiej pilnowaliśmy go lepiej. Uściskałem go. To nie jest jednak mój zawodnik, teraz trzeba pytać o niego Xaviego - stwierdził.

Po dwóch kolejkach fazy grupowej Ligi Mistrzów liderem grupy C jest Bayern. “Die Roten” mają na koncie sześć punktów. Barcelona i Inter zgromadziły po trzy oczka. Stawkę zamyka Viktoria Pilzno, która przegrała oba mecze.