Tak Shaqiri celebrował ligowy tytuł. Czekali długie lata [WIDEO]

Przed tą kampanią Xherdan Shaqiri został nowym-starym graczem FC Basel. 33-letni Szwajcar powrócił do klubu po 12 latach występów w zagranicznych zespołach.

W tym czasie skrzydłowy przywdziewał trykoty Bayernu, Interu, Stoke City, Liverpoolu, Olympique'u Lyon i Chicaco Fire. W końcu postanowił pomóc rodzimej drużynie powalczyć o mistrzostwo Szwajcarii.

O ambicjach Shaqiriego wiele mówiła długość podpisanej przez niego umowy. Piłkarz związał się z klubem trzyletnim kontraktem. Widać było, że podchodzi do sprawy poważnie. Potwierdził to na murawie.

Zawodnik niemal natychmiast został gwiazdą ligi. W 35 występach zdobył 20 bramek i dorzucił 21 asyst, w wielu starciach zapewniając swej ekipie bezcenne punkty!

FC Basel znalazło się w czubie tabeli i wywalczyło tytuł na trzy kolejki przed końcem rozgrywek. W sobotę pokonało FC Lugano 5:2, zaś w niedzielę Servette Genewa zremisowało z Young Boys Berno 0:0.

Po ostatnim gwizdku na ulicach Bazylei rozpoczęła się mistrzowska feta. Jej centralnym punktem był sam Shaqiri. Gdy ukazał się tysiącom fanów, ci zaczęli zdzierać gardła, skandując jego nazwisko.

Kibice reagowali euforycznie na każdy ruch 33-letniego Szwajcara. Gdy ten, podobnie jak wielu innych fanów, zaczął wymachiwać flagą, rozległy się ogłuszające krzyki i oklaski. Nie brakowało pirotechniki.

Sezon chyli się ku końcowi. Do rozstrzygnięcia w Szwajcarii pozostało jednak jeszcze sporo kwestii. Wciąż nie wiadomo, kto spadnie, a kto sięgnie po resztę medali.