Takim składem reprezentacja Polski ma zagrać z Belgią. Czesław Michniewicz zmuszony do zmian

"Biało-Czerwoni" są żądni rewanżu za blamaż sprzed niespełna tygodnia. Z "Czerwonymi Diabłami" w Brukseli nasza kadra przegrała aż 1:6. Dziś ma być już zdecydowanie lepiej.

Od początku zgrupowania wiadomo było, że na PGE Narodowym między słupkami stanie Wojciech Szczęsny. W poprzednich meczach szansę dostawali inni golkiperzy, teraz do bramki wraca "jedynka", czyli właśnie piłkarz Juventusu.

We wtorek Michniewicz postawić ma na grę trójką stoperów. Obok Kamila Glika i Jakuba Kiwiora miał zagrać Jan Bednarek, ale doznał kontuzji. Jego miejsce zajmie zapewne Bartosz Bereszyński, choć możliwy jest też wariant z debiutantem, Mateuszem Wieteską.

Na wahadłach zagrają Nicola Zalewski oraz Matty Cash, którzy ze znakomitej strony zaprezentowali się w spotkaniu z Holandią. Selekcjoner liczy na to, że dziś ich współpraca znów przyniesie skutek.

W środku pomocy zabraknie Grzegorza Krychowiaka, który zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami opuścił zgrupowanie. Szansę powinni dostać Jacek Góralski i Szymon Żurkowski. Planem Michniewicza było początkowo postawienie na Krystiana Bielika, ale ten wciąż jest kontuzjowany.

Przed nimi ustawieni będą Sebastian Szymański oraz Piotr Zieliński. Na szpicy zagra rzecz jasna Robert Lewandowski, który odpoczywał w ostatnim spotkaniu z Holandią.

Oto prognozowany skład reprezentacji Polski na mecz z Belgią: Szczęsny - Bereszyński, Glik, Kiwior - Cash, Żurkowski, Góralski, Zalewski - Szymański, Zieliński - Lewandowski.