Media: Tam chce zagrać Haaland. Ten transfer byłby hitem

Haaland od lipca 2022 roku występuje w Manchesterze City. "Obywatele" pozyskali go z Borussii Dortmund za 60 mln euro, co okazało się fantastyczną inwestycją.

25-latek jest absolutnym liderem ofensywy na Etihad. Tylko w tym sezonie strzelił 18 goli w 16 spotkaniach. Łącznie ma na koncie 139 trafień w 158 występach dla City.

Aktualna umowa Norwega obowiązuje do 2034 roku. Wydawać by się mogło, że tak długi kontrakt wyklucza możliwość jakiejkolwiek zmiany barw. Okazuje się jednak, że sam piłkarz chciałby w przyszłości przenieść się na Santiago Bernabeu.

- Erling Haaland naprawdę chce grać w Realu Madryt. Bliscy Norwega potwierdzają to - zdradził Jorge Picon z ElDesmarque.

Dziennikarz dodał, że Rafaela Pimenta, agentka Haalanda, dba o to, aby jej klienci zawsze mieli tzw. klucze do swojej przyszłości. Można odczytywać to w ten sposób, że nawet bardzo długi kontrakt nie musi uniemożliwiać piłkarzowi transferu, jeśli będzie chciał podjąć się nowego wyzwania.

Ewentualna transakcja z pewnością wiązałaby się z gigantycznymi pieniędzmi. W tym momencie portal Transfermarkt wycenia norweskiego snajpera na 180 mln euro.

Hiszpańskie media łączą też przyszłość Haalanda z niepewnymi losami Viniciusa na Bernabeu. Umowa Brazylijczyka wygaśnie w 2027 roku. W przeszłości lewoskrzydłowy był kuszony przez kluby z Arabii Saudyjskiej.