"Telefon nie dzwonił i myślę, że już nie zadzwoni". Jasne słowa kandydata na selekcjonera reprezentacji

"Telefon nie dzwonił i myślę, że już nie zadzwoni". Jasne słowa kandydata na selekcjonera reprezentacji
Mateusz Porzucek/Pressfocus
Marek Papszun był wskazywany jako jeden z kandydatów do objęcia reprezentacji Polski. Trener Rakowa Częstochowa w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przyznał jednak, że raczej nie zostanie następcą Czesława Michniewicza.
Biało-czerwoni od dwóch tygodni nie mają selekcjonera. Już wcześniej PZPN oficjalnie poinformował, że wygasająca umowa Michniewicza nie zostanie przedłużona.
Dalsza część tekstu pod wideo
W ostatnim czasie wielu szkoleniowców było łączonych z posadą selekcjonera reprezentacji Polski. W tym gronie znalazł się także Marek Papszun.
- Trzeba pytać o to prezesa Cezarego Kuleszę - odpowiedział Marek Papszun na pytanie o to, czy może zostać selekcjonerem.
- Telefon nie dzwonił i myślę, że nie zadzwoni - dodał trener Rakowa na łamach "Przeglądu Sportowego"
Wszystko wskazuje na to, że nowym selekcjonerem zostanie trener z zagranicy. Wiadomość tę potwierdził Cezary Kulesza w wywiadzie dla "TVP Sport", o czym szerzej pisaliśmy TUTAJ.
Z kolei Marek Papszun może skupić się na walce o mistrzostwo Polski. Raków Częstochowa aktualnie jest liderem Ekstraklasy z przewagą dziewięciu punktów nad Legią Warszawa.
Redakcja meczyki.pl
Adam Kłos14 Jan 2023 · 11:43
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również