Ten mecz może zadecydować o mistrzostwie Polski. "Ciut więcej szans dawałbym Pogoni Szczecin"

Ten mecz może zadecydować o mistrzostwie Polski. "Ciut więcej szans dawałbym Pogoni"
Pawel Jaskolka / PressFocus
W najbliższą sobotę odbędzie się mecz na szczycie tabeli Ekstraklasy pomiędzy pierwszą Pogonią Szczecin i drugim Lechem Poznań. Kto jest faworytem tego starcia? - Biorąc pod uwagę ostanie mecze i wyniki spotkań u siebie, ciut więcej szans dawałbym Pogoni - powiedział na łamach "Przeglądu Sportowego" Maciej Murawski, były reprezentant Polski, ekspert "Canal +".
W ubiegły weekend nastąpiła zmiana na pozycji lidera Ekstraklasy. Lecha Poznań zastąpiła Pogoń Szczecin, bo "Kolejorz" przegrał w Gdańsku z Lechią, a "Portowcy" wygrali na wyjeździe ze Stalą Mielec. Teraz zaś obie najlepsze drużyny ligi zagrają ze sobą w meczu, który może nawet zadecydować o mistrzostwie Polski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Głos w tej sprawie zabrał Maciej Murawski, były reprezentant Polski, dziś ekspert "Canal+". Jego zdaniem Pogoń będzie minimalnym faworytem tego starcia, choć szczecinianie mają jeden, poważny problem.
- Biorąc pod uwagę ostanie mecze i wyniki spotkań u siebie, ciut więcej szans dawałbym Pogoni, ale z zastrzeżeniem. (...) [Bo] gdyby w obronie Pogoni mogli zagrać Benedikt Zech, Kostas Triantafyllopoulos i Mariusz Malec - to ten zespół uważałbym za faworyta w sobotę. Zech to lider defensywy, Grek i Polak grali przy nim znakomicie, Mariusz przeciwko Zagłębiu otarł się nawet o perfekcję. Teraz ich wszystkich zabraknie. I to jest ogromne osłabienie - uważa Murawski.
- Jeśli w Lechu postawią na nogi Amarala i Ishaka, to Pogoń, która moim zdaniem zagra odważnie, może mieć problemy. W Mielcu Portowcy nie stracili gola, ale Lech to zupełnie inna skala trudności niż Stal - dodaje.
Murawski przyznaje, że świetnym ruchem "Portowców" było styczniowe pozyskanie Wahana Biczachczjana, który strzelił już trzy ważne bramki.
- Po odejściu Kacpra Kozłowskiego, który dla Pogoni był wartością dodaną, jaką w Lechu jest Kuba Kamiński, kibice Portowców mogli mieć obawy. Strzałem w dziesiątkę jest sprowadzenie Wahana Biczachczjana. Dzięki Ormianinowi Pogoń ma dziewięć punktów, nowi gracze Lecha nie odcisnęli na drużynie takiego piętna - podsumowuje.
Spotkanie Pogoni z Lechem zaplanowano na najbliższą sobotę 26 lutego na 15:00.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski23 Feb 2022 · 10:31
Źródło: Przegląd Sportowy

Przeczytaj również