Ter Stegen się doczekał! Przełomowe wieści dla bramkarza

Niemiec stracił większość poprzedniego sezonu ze względu na zerwanie więzadeł krzyżowych. To właśnie wtedy "Barca" awaryjnie sprowadziła Wojciecha Szczęsnego.

Latem mistrzowie Hiszpanii zdecydowali się na dodatek na sprowadzenie Joana Garcii z Espanyolu. To właśnie on został numerem jeden w drużynie Hansiego Flicka.

Przyszłość Ter Stegena stanęła pod znakiem zapytania. Na domiar złego golkiper miał problemy z plecami i musiał przejść operację.

Z tego względu ani razu nie znalazł się choćby w kadrze meczowej. Teraz wrócił jednak do zdrowia i dostał zielone światło od klubowych lekarzy.

Nie oznacza to, że w meczu z Eintrachtem golkipera zobaczymy na boisku. Zapewne spędzi cały mecz na ławce. Flick otwarcie zapowiedział, że numerem jeden pozostaje dla niego Garcia.

Wiele wskazuje na to, że Ter Stegen zimą zdecyduje się na zmianę otoczenia. Musi regularnie grać, aby pojechać na najbliższy mundial - taki warunek postawił mu Julian Nagelsmann.