Thierry Henry zostanie selekcjonerem? Ma poprowadzić kadrę na wielkim turnieju

45-latek po zwieszeniu butów na kołku zdecydował się pozostać przy piłce nożnej w innej roli. Do tej pory jego przygoda z ławką trenerską była co najwyżej średnio udana. Henry nie sprawdził się choćby w AS Monaco.

Francuz przez długi czas był jednym z asystentów Roberto Martineza w reprezentacji Belgii. Okazuje się, że teraz Henry może sam spróbować sił w roli selekcjonera.

Jak informuje "RMC Sport", były piłkarz jest głównym faworytem do objęcia reprezentacji Francji U-23. Drużynę czeka występ na najbliższych igrzyskach olimpijskich.

Te zostaną rozegrane w Paryżu, co powoduje, że "Trójkolorowym" wyjątkowo zależy na medalu. Niewykluczone, że misja sięgnięcia po krążek przypadnie właśnie Henry'emu.

45-latek jest obecnie na pole position do objęcia posady selekcjonera. Pozostaje na bezrobociu od czasu, gdy z belgijską kadrą rozstał się wspomniany Martinez.

Henry to jednak nie jedyny kandydat do pracy z olimpijską kadrą Francji. Alternatywa to Jocelyn Gourvennec, który w przeszłości prowadził między innymi Lille.