"To był poziom półfinału Ligi Mistrzów". Robert Lewandowski ocenił dwumecz FC Barcelony z Manchesterem United

"Blaugrana" i "Czerwone Diabły" to z pewnością drużyny, które mogłyby rywalizować ze sobą w fazie pucharowej Ligi Mistrzów. Zdaniem Roberta Lewandowskiego ostatni dwumecz bardzo dobrze to udowodnił.

- W pierwszej połowie mieliśmy ten mecz pod kontrolą. Dobrze rozgrywaliśmy piłkę, próbowaliśmy atakować. Strzeliliśmy gola i mieliśmy jeszcze jedną szansę na bramkę. Pierwsza połowa wyglądała bardzo dobrze - ocenił Lewandowski przed kamerami "Viaplay".

- Po przerwie było 10-15 minut, gdzie Manchester nas przycisnął, strzelił dwa gole. To był dla nas ciężki czas. Może jakbyśmy stworzyli więcej sytuacji, to byłoby inaczej. Walczyliśmy jednak do końca - podkreślił.

- Zdajemy sobie sprawę, że to jest projekt i nie wszystko zmieni się w tydzień czy miesiąc. To był poziom ćwierćfinału, a nawet półfinału Ligi Mistrzów. My i Manchester jesteśmy w dobrej formie, szczególnie widać to w ligach - dodał.

- Dzisiaj czegoś nam zabrakło. Takie mecze bolą, bo byliśmy bardzo blisko. Teraz czekają nas ciężkie i fajne mecze w lidze i krajowym pucharze. Oczywiście chcielibyśmy grać dalej w Lidze Europy, ale dzisiaj przegraliśmy i odpadamy - powiedział.

- Przychodząc tutaj wiedziałem, że potrzeba cierpliwości. Jakbyśmy porównali naszą obecną grę do tego, co było w Lidze Mistrzów, to pewnie gralibyśmy tam dalej. Nie oczekiwałem, że w pół roku ta drużyna zmieni się tak, że wszystko będzie funkcjonowało. Mamy młody zespół, który cały czas się rozwija i z każdym miesiącem to widać - zakończył.