"To była nasza szansa na zabicie meczu". Mikel Arteta wskazał kluczowy moment starcia Arsenalu z Liverpoolem

"To była nasza szansa na zabicie meczu". Mikel Arteta wskazał kluczowy moment starcia z Liverpoolem
Matt Wilkinson / Press Focus
Londyński Arsenal na Anfield prowadził z Liverpoolem już 2:0, lecz hit Premier League zakończył się ostatecznie remisem. Mikel Arteta żałuje, że jego podopiecznym nie udało się utrzymać prowadzenia, ale jednocześnie uważa podział punktów za sprawiedliwy rezultat.
Pierwsze 30 minut było znakomite w wykonaniu "Kanonierów". Gole Gabriela Martinellego oraz Gabriela Jesusa sprawiły, że goście prowadzili dwiema bramkami. Od końcówki pierwszej połowy inicjatywa należała już do Liverpoolu.
Dalsza część tekstu pod wideo
Mikel Arteta żałuje nieco, że jego podopieczni nie zdołali utrzymać ośmiopunktowej przewagi nad Manchesterem City. Zgromadzili o sześć "oczek" więcej od obrońców tytułu, lecz "The Citizens" mają jeszcze przed sobą jedno zaległe spotkanie.
- Dla całego świata był to zapewne znakomity mecz do oglądania. Zaczęliśmy to spotkanie naprawdę dobrze. Tuż przed przerwą straciliśmy jednak gola. Wówczas Liverpool nieco się rozpędził - ocenił Arteta.
- Straciliśmy kontrolę nad meczem i wówczas zaczęliśmy też tracić dużo piłek. Gra stała się otwarta. Potrzebowaliśmy naszego bramkarza w ostatnich minutach. Myślę, że remis to sprawiedliwy wynik - przyznał.
- Publiczność mocno się ożywiła. Gol dał gospodarzom nadzieję. Przy stanie 2:0 mieliśmy mecz w swoich rękach. To była nasza szansa na zabicie spotkania - podkreślił.
- Później popełniliśmy błąd. Czasami musimy wykazać się odpornością na boisku. Potrzebowaliśmy również trochę szczęścia - zakończył szkoleniowiec Arsenalu.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik09 Apr 2023 · 22:13
Źródło: Daily Mail

Przeczytaj również