"To było bardzo ładne domknięcie". Eksperci pod wrażeniem pożegnalnego występu Błaszczykowskiego w kadrze

Jakub Błaszczykowski pożegnał się z reprezentacją Polski. W pomeczowym studiu z PGE Narodowego eksperci ocenili jego ostatni występ w narodowych barwach.
Polska pokonała Niemców 1:0 (więcej TUTAJ). To drugi triumf w historii biało-czerwonych nad czterokrotnymi mistrzami świata. Wcześniej ta sztuka udała się w 2014 roku - wówczas zespół prowadzony wówczas przez Adama Nawałkę ograła czterokrotnych mistrzów świata 2:0, a bramki zdobyli wówczas Arkadiusz Milik i Sebastian Mila, obecnie ekspert Meczyki.pl.
W spotkaniu z naszymi zachodnimi sąsiadami został pożegnany Jakub Błaszczykowski. 37-latek zszedł z boiska w 17. minucie, otrzymując szpaler od zawodników obu drużyn.
W pomeczowym studiu Meczyki.pl sprzed Stadionu Narodowego eksperci ocenili występ legendy polskiej piłki.
- Gdyby ktoś oglądał to spotkanie i nie wiedział, że dziś Błaszczykowski pojawia się na boisku po kilkunastu minutach w całym sezonie w 1. lidze, to na bazie tych minut w życiu by się nie zorientował, że mówimy o zawodniku, który czysto sportowo jest od tej reprezentacji bardzo daleko - powiedział Maciej Łuczak, dziennikarz Meczyki.pl.
- To było bardzo ładne domknięcie. Nie przepadam za meczami pożegnalnymi, ale jak widzi się takie obrazki, to one usprawiedliwia fakt, że ci najwięksi mogą być żegnani - stwierdził Tomasz Włodarczyk.
Dla Błaszczykowskiego był to 109. występ w reprezentacji Polski. Strzelił łącznie 21 goli i zanotował 21 asyst.
Oglądaj studio pomeczowe:
