"To były fajerwerki". Twitter zareagował na zwycięstwo Francji z Belgią

Francja po wspaniałym widowisku wygrała z Belgią 3:2 i awansowała do wielkiego finału Ligi Narodów. - To były fajerwerki - zachwyca się Roman Kołtoń.
Belgowie prowadzili już 2:0, ale nie wykorzystali szansy na zwycięstwo. Francuzi zadali decydujący cios w samej końcówce.
Mateuszowi Święcickiemu mecz przypominał starcie Belgów z Japonią podczas ostatniego mundialu. Wtedy drużyna Roberto Martineza przegrywała 0:2, by wygrać 3:2 i awansować do kolejnej rundy.
Od lat mówi się o wspaniałym belgijskim pokoleniu, ale reprezentacja tego kraju nie może się przebić do finału wielkiego turnieju. Ostatni raz grała w nim w 1980 roku.