"To dla mnie masakra". Polski bramkarz szczerze o przejściu do Southampton

"To dla mnie masakra". Polski bramkarz szczerze o przejściu do Southampton
Southampton
Mateusz Lis był bohaterem zaskakującego transferu - przeniósł się z tureckiego Altay do Southampton. - To dla mnie masakra - mówi podekscytowany bramkarz.
Lis spędził w Turcji rok. Zrobił dobre wrażenie - przymierzano go do klubów z tamtejszej czołówki, ale wybrał wyjazd do Anglii. Z Southampton podpisał pięcioletnią umowę.
Dalsza część tekstu pod wideo
- Czuję się bardzo podekscytowany. Spełniają mi się marzenia z dzieciństwa. Myślałem o tym zawsze, ale to wszystko było daleko. Niedawno grałem w polskiej lidze, w Wiśle Kraków, a teraz podpisałem kontrakt z Southampton i jest to dla mnie… masakra. Duże „wow”, niesamowita radość i ciekawość tego, co przede mną - powiedział Lis w rozmowie z "Super Expressem".
Z Southampton odszedł dotychczasowy pierwszy bramkarz Fraser Forster. Poza Lisem do zespołu "Świętych" dołączył Gavin Bazunu z Manchesteru City.
- Jest to utalentowany bramkarz, ale to też nie jest tak, że ja teraz się tym jakoś bardzo przejmuję. Szanuję każdego, podejmuję rywalizację i to jest normalne. Jadę z założeniem, że od pierwszego treningu chcę się jak najlepiej pokazać. Chcę walczyć o swoje, a te pierwsze dni będą dla mnie ważne - przyznał Lis.
Ralph Hasenhuettl, trener Southampton, powiedział, że 25-latek ma wiele cech, których oczekuje od bramkarza.
- Skoro trener mówi takie rzeczy, to to jest najważniejsze. Widzi i dostrzega, co trzeba. Miło, że powiedział takie słowa. To znaczy, że klub ma na mnie plan. - podsumował Lis.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski25 Jun 2022 · 09:22
Źródło: Super Express

Przeczytaj również