"To jest drużyna, która nie wierzy, że potrafi grać dobrze w piłkę". Ekspert wskazał największy problem kadry
Reprezentacja Polski wygrała wczoraj 2:0 z Wyspami Owczymi. Z postawy biało-czerwonych nie był jednak zadowolony Janusz Michalik, który przedstawił swoje opinie w programie "Hejt Park" na antenie "Kanału Sportowego".
Nasza kadra rozegrała w czwartek premierowy mecz pod wodzą Michała Probierza. 51-latek został pierwszym selekcjonerem Polski w XXI wieku, który zanotował zwycięstwo w debiucie.
Biało-czerwoni nie rozegrali jednak spotkania idealnego. W pewnych momentach brakowało odważniejszej gry w ofensywie.
Janusz Michalik nie był zaskoczony takim obrotem spraw. Ekspert podkreślił, że nasi reprezentanci od dłuższego czasu nie wierzą we własne umiejętności.
- Nie rozumiem, czego żeście się spodziewali po tym, co ostatnio widzieliśmy. Przecież to jest drużyna, która już od dłuższego czasu nie wierzy, że potrafi grać dobrze w piłkę. To jest największym problemem - powiedział Janusz Michalik w programie "Hejt Park".
- My nie gramy w piłkę. Mimo to, że trener Probierz gdzieś zrobił zmiany i to jest bardzo fajne, rozumiem, że to był jego pierwszy mecz, ale też umówmy się, żaden trener nie miał takich łatwych dwóch meczów, jakie on miał. Tego nie pamiętam i pewnie tego już nie będzie - dodał na antenie "Kanału Sportowego".
Kolejny mecz Polski odbędzie się w niedzielę. Biało-czerwoni podejmą Mołdawią na Stadionie Narodowym.