"To już historia". Hiszpanie ocenili Lewandowskiego. Tego spodziewają się po nowym sezonie

"Lewy" w minionych kilkunastu miesiącach spisywał się znacznie słabiej niż w poprzednich sezonach. Dostrzegli to także światowi dziennikarze.

Polaka zabrało w 30 zawodników, którzy zostali nominowani do Złotej Piłki. Ostatnio napastnik znów zaczął jednak regularnie strzelać w FC Barcelonie.

Dziennikarze katalońskiego Sportu nie mają wątpliwości, że w dużej mierze jest to zasługa nowego trenera. Hansi Flick na stanowisku zastąpił bowiem Xaviego.

- Robert zabrał się do pracy, aby zintensyfikować swoje przygotowania. Miał jeden cel: znów cieszyć się z wielu bramek - piszą hiszpańscy dziennikarze.

- W poprzednim sezonie, prawdopodobnie dlatego, że nie układał się on po myśli zawodnika, było kilka nieco nieprzyjemnych epizodów, w których stosunek Roberta do młodszych graczy nie był idealny. To już historia. Dobrze się bawi - podkreślono.

- Motywacja Lewandowskiego w tym sezonie jest maksymalna - zakończono. Polak musi rozegrać minimum 55% oficjalnych spotkań w tym sezonie (przez co najmniej 45 minut), aby jego kontrakt z Barceloną obowiązywał przez kolejny rok.