Wisła Kraków nie awansuje do Ekstraklasy! To już jest klątwa! [WIDEO]
Wisła Kraków znów nie awansowała do Ekstraklasy! "Biała Gwiazda" w półfinale baraży w niezwykle nieszczęśliwych okolicznościach przegrała z Miedzią Legnica 0:1!
Od początku działo się sporo. Wisła miała świetne okazje do strzelenia gola, ale brakowało jej precyzji. Najbliżej szczęścia był Kacper Duda. W 35. minucie po jego strzale piłka trafiła w poprzeczkę.
Kibice Wisły pierwszy raz zamarli w 36. minucie. Piłkarze "Białej Gwiazdy" zostawili sporo miejsca Michaelowi Kostce, a ten wykorzystał swobodę w koncertowy sposób. Podciągnął w kierunku pola karnego i oddał cudowny strzał pod poprzeczkę. 1:0 dla Miedzi!
Wisła od razu ruszyli do ataku, ale jej starania nie przyniosły efektów. W dodatku przed przerwą spotkało ją jeszcze jedno nieszczęście. Kontuzji doznał Angel Baena, który nie wyszedł na drugą połowę.
Druga połowa zaczęła się tragicznie dla Rafała Mikulca. Piłkarz Wisły doznał bardzo poważnie wyglądającej kontuzji. Na boisku pojawiła się karetka i ratownicy medyczni. Gra została przerwana na blisko kwadrans. Więcej na ten temat TUTAJ.
Gra była nerwowa, rwana. Niewiele brakowało, a Miedź podwyższyłaby prowadzenie. W 68. minucie groźnie uderzył Kamil Antonik, ale nieznacznie chybił.
Goście byli dobrze zorganizowani w defensywie. Wisła miała problem, by przedrzeć się przez te zasieki. W 74. minucie strzelał Kacper Duda, ale pewnie jego próbę zatrzymał Jakub Wrąbel.
W dodatku gospodarzy nie opuszczał pech. Z powodu kontuzji boisko musiał opuścić też Marko Poletanović.
Z powodu kontuzji Mikulca sędzia Bartosz Frankowski doliczył aż 17 minut. Na początku tego okresu kontrę Miedzi zmarnował Tomasz Walczak. Chwilę później blisko gola z niczego była Wisła. Na strzał z dystansu zdecydował się Jesus Alfaro, a piłka po rykoszecie od jednego z obrońców trafiła w poprzeczkę.
Wisła walczyła o wyrównanie do ostatniego gwizdka, ale nie zdołała doprowadzić do dogrywki. Pecha miał Rodado. Po jego strzale piłka odbiła się od słupka... Pod bramką Miedzi ciągle się kotłowało, ale gol nie padł.
Ekipa z Legnicy jest o jedno zwycięstwo od Ekstraklasy. W niedzielę zagra o awans w wyjazdowym meczu z Wisłą Płock.