To musiała być czerwona kartka. Absurdalne zachowanie gracza Rakowa

To musiała być czerwona kartka. Absurdalne zachowanie gracza Rakowa
screen/Canal+ Sport
Adriano Amorim osłabił swój zespół w spotkaniu z Zagłębiem Lubin. Gracz Rakowa Częstochowa już w pierwszej połowie dostał czerwoną kartkę.
Raków w ostatnich tygodniach imponował formą. Podopieczni Marka Papszuna wygrali pięć poprzednich meczów we wszystkich rozgrywkach, strzelając w nich 12 goli.
Dalsza część tekstu pod wideo
W niedzielę o 14:45 "Medaliki" rozpoczęły rywalizację z Zagłębiem Lubin. Było to zaległe spotkanie czwartej kolejki Ekstraklasy.
W pierwszych dwóch kwadransach nie padła żadna bramka. Najbliżej szczęścia był Marcel Reguła. Po jego strzale Bogdan Racovitan wybił piłkę z linii bramkowej.
W 35. minucie Adriano Amorim obejrzał czerwoną kartkę. Brazylijczyk odmachnął się ręką, uderzając Igora Orlikowskiego w okolice twarzy. Sędzia odesłał gracza Rakowa do szatni.
Amorim w tym sezonie wystąpił w 28 spotkaniach Rakowa. Zanotował w nich jedną bramkę i dwie asysty.
"Medaliki" nie poradziły sobie, grając w dziesiątkę. Zagłębie Lubin wygrało 1:0, o czym więcej TUTAJ.
Mateusz - Jankowski
Mateusz JankowskiWczoraj · 15:34
Źródło: własne

Przeczytaj również