"To następca Wojciecha Szczęsnego. Bramkarz na lata". Były kadrowicz zachwycony polskim golkiperem

Gdy selekcjonerem biało-czerwonych został Paulo Sousa, oficjalnie zakomunikował, że to właśnie Szczęsny będzie podstawowym bramkarzem w jego zespole. Później karierę w kadrze zakończył natomiast Łukasz Fabiański.

Za kadencji Czesława Michniewicza oraz Fernando Santosa zmiany między słupkami nie było. Prędzej czy później stanie się ona jednak nieunikniona. Szczęsny nie zamierza ciągnąć kariery tak długo, jak spora część golkiperów.

Były reprezentant Polski, Marcin Żewłakow, nie ma wątpliwości, że następcą bramkarza Juventusu w kadrze powinien zostać Kamil Grabara. Były napastnik nie szczędził komplementów piłkarzowi Kopenhagi.

- Kamil Grabara to jest następca Wojciecha Szczęsnego w naszej reprezentacji. Ostatnio było o nim trochę ciszej, trochę nie był powoływany, ale on jak wejdzie do składu, to nie odda w nim miejsca - powiedział Żewłakow.

- Po Wojtku Szczęsnym dla mnie to będzie kolejny bramkarz naszej reprezentacji, nie wiem czy nie na lata. On rośnie na kogoś takiego, kim dla Celticu Glasgow był Artur Boruc - stwierdził.

- Widać, że on się z tym dobrze czuje. Ma osobowość, ma umiejętności, lubi wyzwania, nie boi się meczów, jest czasem przekorny, lubi prowokować. Dla mnie on ma wszystkie cechy, które powinien mieć dobry bramkarz - osobowość każdego zespołu - zakończył.