Boniek nie ma złudzeń. Ten trener nie obejmie reprezentacji Polski. Kibice będą zawiedzeni [WIDEO]

Nie tak miało wyglądać czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Biało-czerwoni przegrali na jego zakończenie z Finlandią (1:2).

Druzgocąca porażka w kwalifikacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata doprowadziła do zmiany na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski. W czwartek z pełnienia tej funkcji zrezygnował Michał Probierz.

PZPN szybko zabrał się za poszukiwania następcy 52-latka. Wśród kandydatów do objęcia posady selekcjonera przewijają się głównie trenerzy z Polski, w tym Jerzy Brzęczek, Jan Urban czy Maciej Skorża. Zatrudnienie ostatniego wykluczył Zbigniew Boniek na kanale Meczyki.

- Ja bym zatrudnił selekcjonera, który wejdzie i na dzień dobry poradzi sobie z tą grupą, bo nie ma czasu. Słyszę, że prezes Kulesza pojechał do USA, żeby porozmawiać ze Skorżą. Wydaje mi się, że to fake news, bo pojechał do Stanów Zjednoczonych, będąc zaproszonym na inaugurację Klubowych Mistrzostw Świata, jak większość prezesów federacji - mówił.

- Skorża dla mnie nie jest kandydatem na selekcjonera z jednego powodu. Ma ważny kontrakt z klubem, pracuje, prowadzi Urawę. A co może mu obiecać PZPN? - przyznał działacz.

Maciej Skorża był postrzegany przez kibiców oraz ekspertów jako idealny kandydat do pracy w kadrze. Od lutego 2023 roku Polak jest jednak trenerem Urawy Red Diamons. Lada chwila zagra ona na KMŚ.