"To nie jest normalne". Ten Hag skarży się na to, co spotkało go w Manchesterze United

"To nie jest normalne". Ten Hag skarży się na to, co spotkało go w Manchesterze United
Craig Thomas/News Images / pressfocus
Erik ten Hag usprawiedliwia swoje osiągnięcia w Manchesterze United. Holender broni się, że przez półtora roku tylko raz mógł wystawić skład, który uważał za optymalny.
Manchester United znów gra poniżej oczekiwań. W Premier League zajmuje dopiero siódme miejsce i ma małe szanse, by awansować do kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Ostatnią szansą na trofeum jest dla niego Puchar Anglii. W niedzielę zagra w półfinale tych rozgrywek z Coventry.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niezadowalające wyniki są powodem krytyki, która spada na Holendra. Nie brakuje opinii, że jego przyszłość na Old Trafford jest zagrożona.
Ten Hag próbuje się bronić. Ma dość oczywiste wytłumaczenie - ciągle pojawiające się kontuzje swoich piłkarzy.
- Nie martwię się o tym, co się o mnie mówi. Martwi mnie tylko to, że przez 18 miesięcy nigdy nie mogłem wystawić takiej drużyny, jak chciałem, bo zawodnicy byli kontuzjowani - narzekał ten Hag.
- Pełny skład miałem tylko przed meczem z Manchesterem City w poprzednim sezonie. W innych przypadkach zawsze zdarzały się kontuzje. Tak wiele urazów nie jest rzeczą normalną. Przez nie nie mogliśmy osiągnąć wyników, które chcieliśmy - tłumaczył Holender.
- Nie zajmuję się tym, czy jestem oceniany sprawiedliwie, czy nie. Wiem, po co jestem w Manchesterze United: żeby zdobywać trofea i tworzyć wartość ekonomiczną. W tym procesie następują przeszkody. Widzę niuanse, których brakuje mi w komentarzach - podsumował ten Hag.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski21 Apr · 13:25
Źródło: ESPN

Przeczytaj również