"To nie jest zespół gotowy na Ekstraklasę". Surowy werdykt Borka

Do końca sezonu zasadniczego I ligi zostały trzy kolejki. Mimo tego Arka jest już pewna awansu. Przewaga nad trzecią Wisłą Płock wynosi 11 punktów.

Zespół Dawida Szwargi zdominował rozgrywki na zapleczu. Przegrał najmniej meczów, stracił najmniej bramek, jest drugi pod względem liczby goli strzelonych.

Mimo tego Mateusz Borek jest zdania, że Arka potrzebuje wzmocnień. I to nie jednego lub dwóch, ale całego szeregu. Bez tego utrzymanie, przynajmniej zdaniem dziennikarza, jawi się jako niemożliwe.

- To nie jest zespół gotowy na Ekstraklasę. Tam potrzeba 6-7 piłkarzy do podstawowego składu, żeby był spokój - rzucił w programie Kanału Sportowego.

Gdynianie mają już za sobą niejedną rewolucję. Dość powiedzieć, że w ostatnim letnim okienku ściągnęli 11 zawodników, a w zimowym dołożyli pięciu kolejnych.