To nim interesowała się Jagiellonia. Masłowski ujawnił szczegóły

Łukasz Masłowski przekazał najnowsze informacje z obozu Jagiellonii Białystok. Dyrektor sportowy klubu zdradził, kim interesował się klub.
Jak na razie Jagiellonię zasiliło łącznie siedmiu zawodników. To Bernardo Vital, Dimitris Rallis, Louka Prip, Alex Cantero, Dawid Drachal, Yuka Kobayashi i Bartłomiej Wdowik.
Grono kandydatów do zasilenia "Dumy Podlasia" było jednak sporo szersze. Dyrektor sportowy Łukasz Masłowski ocenił, że klub był zainteresowany Hugo Vallejo z Hueski.
- On był w kręgu naszych zainteresowań, braliśmy go mocno pod uwagę, interesowaliśmy się nim, ale finalnie padła decyzja na Alexa Cantero i jest z nami Alex - przekazał.
Masłowski wytypował również, po którym piłkarzu spodziewa się najwięcej. Zareagował także na wynik zeszłotygodniowego sparingu. Jagiellonia przegrała z Widzewem 1:7.
- Na pewno czuję spokój po pojawieniu się Bernardo Vitala. Jeśli ktoś ma wejść w buty Mateusza Skrzypczaka, to jest wysoko poprzeczka powieszona. Musiałby przyjść ktoś, kto od razu jest gotowy, żeby w tym zespole funkcjonować. Mam wrażenie, że Bernardo takim piłkarzem jest. Wierzę, że to będzie godny następca Mateusza - przekazał w "Oknie Transferowym".
- Bez względu na to, na jakim jesteśmy etapie, 1:7 to jest za wysoko. Tak naprawdę liga mnie dzisiaj interesuje, bo to jest jednak najważniejszy wykładnik tego, jak pracujemy, i jak ten zespół został na nowo zbudowany. Widziałem już mistrzów okresu przygotowawczego. Przychodziła liga i weryfikowała. Mam w sobie pokorę i złość, ale nie daję się zwariować - rzekł na kanale Meczyki.
To nie koniec transferów w wykonaniu "Dumy Podlasia". Wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie klub dopnie także ostatni, ósmy ruch w tym oknie transferowym.
Oglądaj Okno Transferowe na kanale Meczyki:
