"To powoduje problemy". Boniek ocenił sytuację Legii

Za Legią Warszawa jedna z najgorszych rund w historii. Klub po 18 kolejkach zajmuje dopiero 17. miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów, co ostatni Bruk-Bet, a drużyna nie wygrała meczu w rozgrywkach ligowych od 28 września.

Problemy "Wojskowych" nie ograniczają się jednak wyłącznie Ekstraklasy. Klub bardzo szybko pożegnał się również z Pucharem Polski, a także z europejskimi pucharami, odpadając z Ligi Konferencji.

Kompromitującą sytuację Legii skomentował Zbigniew Boniek.

- Nie wydaje mi się, żebym był człowiekiem, który może podpowiadać, co może robić Legia Warszawa. Zawsze miałem szacunek do Legii jako do przeciwnika, ale wydaje mi się, że są inni ludzie, którzy mogą Legii podpowiadać, a nie Zbigniew Boniek - rozpoczął.

- Jestem trochę zdziwiony - wydawało mi się, że Iordanescu to dobry wybór. Było, że Legia zrobiła fantastyczną kampanię - ale jaką fantastyczną? Wzięli dwóch, trzech polskich piłkarzy do odbudowania plus kupili piłkarzy, którzy dla mnie byli absolutnie normalni - tłumaczył były prezes PZPN.

Zdaniem Zbigniewa Bońka jednym z głównych powodów obecnej, bardzo trudnej sytuacji Legii Warszawa jest sposób zarządzania klubem.

- W Legii jest tyle ośrodków zarządzania, że nie wiadomo kto jest przed kim, a kto jest nad kim. To powoduje, że są takie problemy. Legia co roku powinna walczyć o mistrza Polski i zawsze być w TOP 3. Nie ma w Polsce drużyny z taką presją. Tam trzeba się też nadawać - jak przyjdzie ktoś bez charyzmy, to w Legii sobie nie poradzi - podsumował.