"To są bzdury. Chcecie być tu jak najkrócej czy jak najdłużej?". Michniewicz reaguje na krytykę dziennikarzy

"To są bzdury. Chcecie być tu jak najkrócej czy jak najdłużej?". Michniewicz reaguje na krytykę dziennikarzy
Tomasz Folta / Press Focus
Choć reprezentacja Polski nie przegrała meczu otwarcia na mundialu w Katarze, to po starciu z Meksykiem gorąco jest wokół Czesława Michniewicza. Selekcjoner po raz kolejny zareagował na krytykę mediów.
Wielu dziennikarzom oraz kibicom nie podobał się styl gry "Biało-Czerwonych". Przeciwko "El Tri" nasza kadra tylko raz poważniej zagroziła bramce rywali, ale rzut karny zmarnował Robert Lewandowski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Po środowym treningu kadry do dziennikarzy podszedł Czesław Michniewicz, dyskutując na temat wyborów personalnych. W pewnym momencie stwierdził, że "nie potrafi zamienić wody w wino".
Te słowa odbiły się w mediach szerokim echem, a selekcjoner był za nie ostro krytykowany. W czwartek wrócił do sytuacji na konferencji prasowej, po raz kolejny konfrontując się z polskimi dziennikarzami.
- To, że wczoraj miałem okazję i chęć z wami porozmawiać, wynikało z tego, że po treningu widziałem was stojących na słońcu. Podszedłem i zapytałem, jak wy wytrzymujecie bez alkoholu. Usłyszałem, że jest trudno, więc dodałem, że niestety nie zamieniam wody w wino. A dziś mogę przeczytać w mediach, że ja uważam, iż mamy słabych piłkarzy, bo nie zamieniam wody w wino - powiedział.
- Nie wiem, gdzie tam z mojej strony była arogancja, buta czy jakieś złe intencje. Ale wchodząc tu dzisiaj na konferencję - po całym dniu nieczytania internetu - jeden z moich asystentów zrobił mi screena, że mogą być pytania o moje wczorajsze słowa i że może być afera - dodał.
- Ale to nie o mnie źle świadczy, a o tym, kto takie bzdury wypisuje. Ile wy tu chcecie być? Jak najkrócej czy jak najdłużej? - pytał selekcjoner zgromadzonych na sali dziennikarzy.
Redakcja meczyki.pl
Maciej Pietrasik24 Nov 2022 · 16:55
Źródło: Sport.pl

Przeczytaj również